We wtorek Jacek Wilk uczestniczył w konferencji prasowej Kongresu Nowej Prawicy razem z członkiem RG KNP Waldemarem Rajcą i Stanisławem Michalkiewiczem. Konferencja była odpowiedzią na pytanie: ‚Czy rok „dobrej zmiany” jest rokiem zmarnowanych szans dla idei wolności?’.
Zdaniem Jacka Wilka, to że ‚rządowa propaganda’ wierzy w to, że Jarosław Kaczyński jest człowiekiem wolności, wcale nie oznacza, że w Polsce tę wolność mamy. Ponadto, sposoby leczenia ‚naszej socjalistycznej gospodarki’ są niestety błędne. Finanse publiczne w Polsce są w bardzo kiepskim stanie.
Jacek Wilk podkreślił, że obecną politykę można określić K.E.F.I.R od słów kolektywizm, etatyzm, socjalizm, interwencjonizm, redystrybucja. Jego zdaniem, ten rok będzie rokiem otrzeźwienia i być może zrozumienia, że nie tędy droga.
Na koniec swojej wypowiedzi, Jacek Wilk powiedział, że ma nadzieję, że obecna władza, żyjąca na koszt przyszłych pokoleń, długo już nie będzie rządzić.